Naczytałam się o małych ZUSach, działalnościach nierejestrowanych itp. i mam mętlik w głowie. Wiec tak, pracuję jako VA (ok. roku, rozliczam się na razie przez useme). Myślę czy jednak nie założyć DG, ale że jestem młoda i nieobyta, to są kwestie, które mnie męczą. Do rzeczy:
1. Czy mozna dostać dofinansowanie do tzw. działalności nierejestrowanej?
2. Czy żeby mieć DG trzeba mieć jakiś przychód minimalny z tego, czy nobody cares, grunt że płace podatek?
3. Czy i kiedy płaci się jakieś składki? Czy VATowcy mają jakieś ulgi w tym temacie? Słyszałam, że od 2020 r. będą o 9% wyższe, wtedy składka wyniesie nawet 1500 zł.
4. Mały ZUS czy działalność nierejestrowana (jeśli chodzi o mój przypadek, dodam że nie mam zbytnio oszczędności i jestem poniżej 26 r.ż.)?
5. Co mogę kupować na faktury, co nie dotyczy stricte firmy?
6. Czy jeśli kiedyś rozszerzę swoje PKD o inną działalność (w przyszłości chciałabym prowadzić sklep internetowy), to łatwiej/trudniej/jest to niemożliwe żeby dostać dofinansowanie na to, czy lepiej założyć drugą, zamiast rozszerzać PKD?

1. Nie
2. Nie. Nie będziesz płaciła podatku, kiedy nie będziesz miała przychodu. "Tylko" zus.
3. Składki zus. Ogarnij sobie księgową i ona Ci wyszczególni w jakiej wysokości jaka składka. Duży ZUS w przyszłym roku będzie wynosił ponad 1440 zł - Ciebie to nie dotyczy.
4. Jeśli masz miesięcznie powyżej 1125 zł przychodu to nie możesz prowadzić działalności nierejestrowanej.
5. Możesz wliczać w koszty ("kupować na faktury") tylko to, co przyczyni się do tego, że zarobisz pieniądze.
6. Nie zaprzątaj sobie głowy takimi sprawami. Zbuduj dobrze prosperujący biznes, poznaj realia i ludzi. Potem zadecydujesz jaka forma prawna jest dla Ciebie najlepsza.

Więcej informacji poczytaj na lexbufiks.pl